Wpadka „Pytaniu na Śniadanie”. Robert Rozmus zaskoczył nawet Annę Popek

Wpadka „Pytaniu na Śniadanie”. Robert Rozmus zaskoczył nawet Annę Popek

„Pytanie na Śniadanie”
„Pytanie na Śniadanie” Źródło:Facebook / TVP
Wpadka w „Pytaniu na Śniadanie”. Anna Popek musiała ratować Roberta Rozmusa. Co się stało?

W programach na żywo, szczególnie jeżeli są to poranne śniadaniowe formaty, nie jest trudno o wpadkę. W „Pytaniu na Śniadanie” do mniejszych lub większych błędów dochodzi bardzo często. Najbardziej spektakularnym dotychczas zajściem był „popis” iluzjonisty, który w 2016 roku w relacji na żywo przebił Marzenie Rogalskiej rękę gwoździem.

„Paskowy” zaskoczył widzów „PnŚ”

Do kolejnej wpadki doszło nie tak dawno temu, bo 15 sierpnia w Polsce obchodziliśmy Święto Wojska Polskiego oraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Wówczas tzw. paskowy wymyślił całkowicie nowe święto. Uwagę na błąd zwrócili nie tylko widzowie, ale też polityk PSL. „Nie Maryji, tylko Maryi i nie Wniebowstąpienie, tylko Wniebowzięcie” – napisał Miłosz Motyka.

Wpadka w „Pytaniu na Śniadanie”. Anna Popek ratowała kolegę

Teraz wpadkę zaliczyli prowadzący, a dokładnie Robert Rozmus. Gwiazdor do ekipy „Pytania na Śniadanie” jest dopiero od niedawno i najwidoczniej format na żywo jeszcze go stresuje. Wokalista dołączył do Anny Popek, która już wcześniej prowadziła śniadaniówkę.

– Też chcemy by w ten niedzielny poranek państwo tak weszli niespiesznie na spokojnie – zaczęła Popek. Następnie głos zabrał Robert Rozmus. Dzisiaj chillujemy. – Jest piękny śnieg – powiedział. Prezenterka szybko wyłapała wpadkę i zareagowała. – Śnieg jest? – zapytała z uśmiechem.

Rozmus próbował wybrnąć. – Śniegu jeszcze nie ma. Piękny dzień! – rzucił. Mimo to Anna Popek wyciągnęła w stronę kolegi pomocną dłoń: No właśnie śnieg już niedługo. Następnie para przeniosła się do kuchni w studio i zmienili temat.

Czytaj też:
Kolejne zmiany w „Pytaniu na Śniadanie”. Znamy szczegóły
Czytaj też:
Wdowa po Andrzeju Precigsie zwróciła się do Katarzyny Cichopek. Padły wzruszające słowa

Źródło: Wprost