Ewa Szykulska w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Miała problemy z oddychaniem

Ewa Szykulska w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Miała problemy z oddychaniem

Ewa Szykulska
Ewa Szykulska Źródło:PAP / Mateusz Marek
Ewa Szykulska trafiła do szpitala. Kiedy zgłosiła się do lekarza, jej stan był tak zły, że doktor osobiście przetransportował aktorkę na SOR.

Ewa Szykulska jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Szerszej publiczności dała się poznać dzięki rolom w wybitnych filmach takich jak „Potop”, „Vabank” czy „Seksmisja”.

Niedawno 74-letnia aktorka wystąpiła w świątecznej komedii romantycznej „Uwierz w świętego Mikołaja”. Niestety artystka nie pojawiła się na uroczystej premierze. Powodem był zły stan zdrowia. Media dotarły do informacji, że gwiazda musiała zgłosić się do lekarza, ponieważ miała problemy z oddychaniem. Portal Złota Scena przekazał, że w przychodni Medycyny Rodzinnej aktorce zrobiono wszelkie niezbędne badania, a ich wyniki pozostawiają wiele do życzenia. To sprawiło, że lekarze mocno się zaniepokoili.

– Doktor Grzegorz Olizarowski stwierdził, że jej stan jest ciężki. Nie było na co czekać i lekarz osobiście zawiózł aktorkę na SOR do szpitala przy ulicy Szaserów w Warszawie – przekazano wspomnianemu portalowi.

Media postanowiły się skontaktować się z Ewą Szykulską. Gwiazda zradziła trochę szczegółów dotyczących swojego stanu. – Czuję się fantastycznie zaopiekowania przez personel medyczny. Najpierw przez pana doktora Olizarowskiego, a teraz przez lekarzy w tym szpitalu. Jestem leczona farmakologicznie i zostanę tutaj tak długo, jak będzie potrzeba. To już ich decyzja. Na szczęście mój stan zdrowia znacznie się poprawił – powiedziała gwiazda.

Ewa Szykulska poważnie zachorowała

Ewa Szykulska także na początku roku zdradziła, że ma problemy ze zdrowiem. Wówczas chorowała na grypę, którą przechodziła bardzo poważnie. Aktorka zdradziła, że zaszczepiła się przeciwko wirusowi we wrześniu, ale mimo to zachorowała. Dla 74-latki ten czas był tym trudniejszy, że jest samotna.

– Niestety, jeszcze nie było takiego dnia, żeby w tym roku spotkało mnie coś miłego. Od 16 dni zdycham. Mam dość tej ponad 16-dniowej choroby w samotności – wyznała Szykulska w rozmowie z „Super Expressem”.

Szykulska w swojej wypowiedzi nawiązała do samotności, która spotkała ją po śmierci swojego drugiego męża. Artystka ze Zbigniewem Perneją przeżyła 44 lata.

Czytaj też:
Michał Figurski u Kuby Wojewódzkiego. Nie obyło się bez uszczypliwości
Czytaj też:
Serialowi Rachel, Phoebe i Ross żegnają Matthew Perry'ego. Jennifer Aniston opublikowała ich wiadomości

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Złota Scena