„Sylwester marzeń” z TVP zostanie odwołany? Dziennikarze zadali to pytanie

„Sylwester marzeń” z TVP zostanie odwołany? Dziennikarze zadali to pytanie

Scena „Sylwestra Marzeń” w Zakopanem
Scena „Sylwestra Marzeń” w Zakopanem Źródło:TVP
Zamieszanie wokół TVP stawia pod znakiem zapytania organizację tegorocznego „Sylwestra marzeń”, czyli corocznej imprezy telewizyjnej, witającej nowy rok. „Fakt” postanowił spytać o tę kwestię gwiazdy związane z mediami publicznymi.

TVP ogłosiła nazwiska gwiazd, które mają wystąpić na tegorocznym „Sylwestrze marzeń”. Awantura wokół mediów publicznych może jednak wywoływać niepokój wśród artystów o losy całego wydarzenia. Nowa władza mogłaby przecież zrezygnować z organizacji imprezy lub zaprosić na nią inne osoby.

Co z „Sylwestrem marzeń” z TVP? Brzozowski spokojny

Dziennikarze „Faktu” postanowili zapytać o to samych artystów. Prowadzącym to wydarzenie ma być Rafał Brzozowski, dlatego to do niego zwrócono się w pierwszej kolejności. — Ja się szykuję do dobrej zabawy i dobrej imprezy. Sylwester to taki moment, kiedy trzeba myśleć o dobrych emocjach – stwierdził prezenter. Wyjawił też, że w nowej ramówce stacji znajdą się kolejne, nagrane uż odcinki jego programu „Jak to melodia?”.

O losy imprezy spokojny jest też Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej, która jak inne większe gwiazdy, odpuściła sobie konferencję przed „Sylwestrem marzeń”. – Nie wydaje mi się, żeby to było odwołane – mówił krótko.

Nieco inną postawę prezentował Radosław Liszewski z zespołu Weekend. – Jak odwołają, to spędzę sylwestra w domu. Ale raczej „Sylwester Marzeń” się odbędzie: mamy już ramówkę, wszystko jest przygotowane, zostało zaledwie kilka dni – mówił wokalista disco polo.

Sławomir pewny imprezy noworocznej w TVP

Dużo pewniejszy swego był Sławomir, znany z hitu „Miłość w Zakopanem”. – Nie ma takiej możliwości. To są zakontraktowane imprezy, czas, artyści, cała technika, Jesteśmy profesjonalistami – zapewniał.

Aktorka Joanna Liszowska z Lisha and The Men nie przejmowała się awanturą wokół stacji. — Myślę, że będzie bardzo fajna, wbrew temu, co wokół, gorąca atmosfera i będą powody do tego, żeby śmiać się i dobrze się czuć. Ale myślę, że TVP jest na dobrej drodze. Choć jest gorąca atmosfera, zabawa i muzyka są potrzebne. Czekamy na nowe, oj czekamy i to chyba najlepsza okazja, by pożegnać stare i czekać, co przyniesie nowy rok – powiedziała.

Czytaj też:
Nowa władza nie wyemituje „Wiadomości”. Zapowiada jednak niespodziankę
Czytaj też:
Z platformy VOD TVP po zmianach od razu usunięto polski serial. Dlaczego?