Magdaleny Ogórek nie chciano wpuścić do budynku TVP. Wszystko nagrały kamery

Magdaleny Ogórek nie chciano wpuścić do budynku TVP. Wszystko nagrały kamery

Magdalena Ogórek
Magdalena Ogórek Źródło:Newspix.pl / TEDI
Jedna z najpopularniejszych twarzy TVP ostatnich lat miała problem z wejściem do stacji. Magdalena Ogórek domagała się zwrotu rzeczy.

Zmiany w Telewizji Polskiej ruszyły z kopyta. Mimo protestów niektórych pracowników oraz polityków PiS, w środę 20 grudnia między innymi odwołano poprzednie władze mediów publicznych i powołano nowe, a także zablokowano sygnał z TVP Info. Teraz okazuje się, że niektóre związane od lat ze stacją osoby miały duży problem z dostaniem się do siedziby nadawcy publicznego. Jedną z nich jest Magdalena Ogórek.

Magdalena Ogórek miała problem z wejściem do TVP

Chociaż politycy Prawa i Sprawiedliwości urządzili nocne czuwanie w gmachu Telewizji Polskiej, na nic się to zdało. Od rana i tak wprowadzono liczne zmiany, a także przerwano sygnał z TVP Info, co było niemiłą niespodzianką dla pracowników stacji. Co istotne, niektórym osobom przestały działać również karty wstępu do budynku. Ze względu na to, Magdalena Ogórek po przyjściu do pracy do siedziby na placu Powstańców Warszawy, starła się z ochroniarzem.

– Ja jestem pracownikiem telewizji. Mam moje prywatne rzeczy w pracy. Czy może ktoś mi je wynieść? Poproszę. Zarówno w charakteryzacji, jak i u fryzjera. To są moje prywatne rzeczy – mówiła.

Wówczas mężczyzna poinformował ją, że nie ma takiej możliwości, na co była pracownica TVP ponowiła swoją prośbę. – Ale to są moje prywatne rzeczy. Chciałabym je odzyskać po prostu — denerwowała się Ogórek.

Kiedy ochroniarz zapytał, czy kierownik lub zastępca kierownika może jej wystawić przepustkę, nie uzyskał jednoznacznej odpowiedzi. Dopytywał, czy była kandydatka na prezydenta Polski, chce teraz wejść do środka. – No, chciałabym je odzyskać — utrzymywała stanowczo Ogórek.

Finalnie w jej sprawie musieli interweniować Samuel Pereira oraz Michał Adamczyk i dopiero wtedy pracownicy TVP Info udało się przejść przez bramki. Całe to wydarzenie zarejestrowały kamery. Filmik został udostępniony na kanale na YouTube Telewizji Republika.

Plany polityków PiS ws. mediów publicznych

Mimo szybko podjętych działań rządu, politycy Prawa i Sprawiedliwości nie składają broni. Posłanka Joanna Lichocka w środę wieczorem pojawiła się w specjalnym wydaniu Polsat News, w którym powiedziała o kontynuacji obecności polityków w TVP. – Nasi posłowie podzielili się na dyżury, żeby chronić media publiczne, pilnować tam przywrócenia praworządności, czyli legalnych władz, usuniętych przemocą – mówiła. – Ja nie jestem optymistką. Uważam, że mamy do czynienia z przywracaniem systemu postkomunistycznego ze wszystkimi cechami tego systemu – dodała.

Czytaj też:
Magdalena Ogórek o zwolnieniu z TVP. „Jestem zadaniowcem”
Czytaj też:
Magdalena Ogórek traci pracę. „Umowa nie zostanie przedłużona”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Onet