Wpadka w nowych „Wiadomościach”. Internauci bezlitośni dla Marka Czyża

Wpadka w nowych „Wiadomościach”. Internauci bezlitośni dla Marka Czyża

Marek Czyż w „19:30”
Marek Czyż w „19:30” Źródło:TVP
Prowadzący „19:30” Marek Czyż zaliczył na antenie wielką wpadkę. Nie był to jednak pierwszy błąd w nowym serwisie informacyjnym.

Od niecałego tygodnia na antenie TVP1 emitowany jest nowy serwis informacyjny, który zastąpił „Wiadomości”. Jego nazwa została zmieniona na kojarzoną z godziną emisji programu „19:30”, a jego twarzą został dziennikarz Marek Czyż.

Wielka wpadka Marka Czyża

Zaledwie po pięciu odcinkach internauci już zauważyli znaczącą wpadkę merytoryczną ze strony nowego serwisanta. Pojawiła się ona podczas wtorkowego wydania i dotyczyła tematów wiary.

– Dyskanteria nauki i wiary, jedna z najważniejszych instytucji w Kościele katolickim, po raz pierwszy od dwudziestu trzech lat opublikowała doktrynę. Dokument pozwala na błogosławienie parom jednopłciowym i rozwodnikom, którzy zawierają nowe związki – zapowiadał jeden z materiałów Marek Czyż.

Duchowny punktuje dziennikarza

Ze względu na tematykę głos w pierwszej kolejności zabrali duchowni. „«Dyskanteria»? Opublikowała «Doktrynę»? «Po raz pierwszy od 23 lat»? Nie można robić dziennikarstwa na takim poziomie ignorancji. To nawet jest śmieszne, ale i żałosne” – napisał jezuita Łukasz Sośniak.

Jak czytamy, problemów w zapowiedzi było wiele. Po pierwsze „Dykasteria” została przekręcona na „Dyskanterię”. Po drugie, pomylona została „deklaracja” z „doktryną”. Po trzecie, podano mylny okres, w którym Dykasteria wydawała swoje deklaracje.

Oliwy do ognia dolał fakt, że przed laty Marek Czyż relacjonował m.in. pielgrzymki Jana Pawła II. Nie zabrakło jednak głosów, z których płynęła większa wyrozumiałość. „Jestem po KUL więc ja bym takiej pomyłki nie walnął. Nie jest łatwo znać się na Kościele, choć wielu myśli, że się zna” – napisał były rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina.

Kolejna wpadka w krótkim czasie

Nie jest to pierwsza wpadka, która pojawiła się w nowym serwisie informacyjnych. Już podczas emisji pierwszego programu pojawiło się ich kilka. Nie dotyczyły one jednak bezpośrednio warstwy merytorycznej.

Wówczas w kilku materiałach pojawiły się błędy na tzw. „paskach”. Przekręcone zostało m.in. imię Sławomira Mentzena, które odczytać mogliśmy jako „Sawomir”. „Nowy paskowy w TVP musi się jeszcze trochę nauczyć” – żartował wówczas jeden z liderów Konfederacji.

Pomylona została także sama nazwa nowego programu. Dziennikarka Małgorzata Nowicka-Aftowicz stwierdziła na wizji, że materiał przygotowała nie dla „19:30”, a dla… „Wiadomości”.

Czytaj też:
Nowy etap bitwy o TVP i inne spółki. Ważna decyzja RMN
Czytaj też:
Polski Kościół w historycznym kryzysie. „Przed nami scenariusz irlandzki“

Źródło: Wprost